Zima to czas dla bogatych
317. Zupa odbyła się 21 października 2023 i była to pierwsza sobota po naszej szóstej rocznicy. Pogoda coraz mniej nas rozpieszcza, robi się coraz zimniej i rano pojawiają się przymrozki. O tym wszyscy wiemy, a szczególnie ci, którzy mieszkają w miejscach niemieszkalnych, w których większość z nas nie byłaby w stanie zasnąć, ale też ci, którzy domy mają, ale jeszcze nie mogą ich ogrzać i oszczędzają, żeby pozwolić sobie na włączenie ogrzewania lub napalenie w piecu.
Jesień i zima to najtrudniejszy czas dla osób w kryzysach i ubogich. Oprócz miski gorącej zupy, która jest kluczowa w taką pogodę i rozgrzewa nie tylko ciało, ale też serce, bo ktoś myśli i troszczy się o Ciebie, potrzebna jest także rozmowa, pobycie w towarzystwie, zobaczenie, że nie jest się osamotnionym, że inni też mają problemy – może znacznie trudniejsze – i starają się z nimi radzić. Nie mamy w czasie wydawania jedzenia zbyt wiele czasu na rozmowę, ale zawsze jest czas na zdanie: rozumiem, przyjdź do nas we wtorek, porozmawiamy na spokojnie i pomożemy.
Ta przysłowiowa miska zupy jest pretekstem do spotkania człowieka w potrzebie i pobudzenia nadziei, że można zmienić swoje życie ze wsparciem i będąc w decyzji, że to jest czas na zmiany.
Niestety kolejny tydzień działamy korzystając z prywatnych aut. W sobotę dojechaliśmy z jedzeniem dzięki Sylwii i Jackowi, którzy użyczyli nam siebie i auta, żeby przewieźć 100 litrów fasolowej, 180 kanapek, jogurty, wafelki, ciasta, kawę i herbatę w temosach. Nasz pełnoletni zupowóz stoi po raz kolejny w warsztacie. Dzielnie nam służył przez 3 lata, ale ostatni rok to naprawy przewyższające jego zakup. Zbieramy na nowszy samochód, ponieważ potrzebujący w każdą sobotę czekają na nas. Bywa, że jest to pierwszy posiłek w tym dniu. Teraz będą coraz częściej czekać w deszczu i zimnie a za chwilę w śniegu i mrozie. Głód jest uczuciem, które nie pozwala myśleć racjonalnie. Musimy dojeżdżać na czas. Dla swojego dobrostanu nie możemy uzależniać wszystkiego od jednego lub dwóch prywatnych aut, to nie może tak wyglądać.