Ponownie gotuje z nami SPAR
338. Zupa za nami. W gronie wolontariuszy ze SPAR Polska przygotowaliśmy 100 litrów pysznego żurku i prawie 200 kanapek, mnóstwo kawy i herbaty. Było także pyszne ciasto z kruszonką, a jak tacy wolontariusze do nas zagościli to trzeba wiedzieć, że z pustymi rękoma nie przychodzą i te wszystkie dobroci to dzięki temu, że wraz z nimi przyjechał samochód zapakowany wszystkim tym co do przygotowania posiłku było potrzebne. Praca nam poszła sprawnie. Zapakowaliśmy zupowóz i pojechaliśmy na dworzec z pełnymi po samą pokrywę termosami z zupą. Pachnącą, z białą kiełbasą, mnóstwem czosnku i majeranku. Jajko do każdej porcji też było. W połowie drogi zorientowaliśmy się, że jakoś się zachmurzyło. Na miejscu zaczęło padać. Założyliśmy, że przejściowo więc nie schowaliśmy się z naszym stoiskiem kanapkowo - zupowym pod dach. Skutek był taki, że trochę zmoczył nas deszcz.
Nasze serca rozgrzewało pozytywne nastawienie oraz usłyszane wiele razy „dziękuję” oraz, że zupa pyszna była. Pyszna była, bo produkty były najlepsze z najlepszych!
Eurospar Druskienicka - dziękujemy!