Janku! Brawa za odwagę i własną decyzję

Wczoraj, późno w nocy przyszedł email, o treści przytoczonej niżej. Chciałam go drugi raz przeczytać na głos mojemu mężowi, ale wzruszenie nie dało mi go dokończyć. Może ja jestem taka twardo - miękka. Może ze względu na wiek jakoś tak bardziej się wzruszam, a może to po prostu w naszym świecie jest takie niezwykłe, a jednocześnie piękne. Janku brawa za odwagę i własną decyzję niepodyktowaną grupą. Jesteś Wielki!
...............................................
Dzień dobry,
Jesteśmy prywatną Poradnią Psychologiczno - Pedagogiczną Wyspa Zmian.
W ostatnim tygodniu wakacji prowadziliśmy półkolonie z dziećmi w wieku 7 do 11 lat.
Jednym z zadań dzieci było wykonanie własnych powideł i musu jabłkowego. Te powidła i musy dzieci sprzedawały przed poradnią i zbierały pieniądze.
Miały 3 cele do wyboru : Schronisko dla zwierząt w Poznaniu, Fundację Zupa na Głównym oraz Rodzina w Potrzebie.
Wszystkie dzieci wybrały Schronisko oprócz jednego dziecka, 10-letniego Janka, który wybrał "Zupa na Głównym". Sam chodził i sprzedawał swoje słoiczki z powidłami i uzbierał 140zł, które dzisiaj przelałam na Państwa konto.
Przeliczał ile osób będzie mogło zjeść coś ciepłego za te pieniądze.
Myślę, że może to pomóc, zakiełkować w jego sercu zrozumienie dla sensu pomagania ludziom, bo to co zrobił i jak się starał, żeby wszystko sprzedać było naprawdę imponujące. Chłopiec nazywa się Janek Zbierski.
Pozdrawiam i Dziękuję
Anna Grządzielska
Wyspa ZMian