Finał akcji Żądamy Chleba

Sylwia Stec - " Zapamiętam wczorajsze historie - wzruszenia wywołane wspomnieniami: i o tym rumpuciu od babci, którego nazwy pan nie zapamiętał ale odnalazł smak dzieciństwa i tak się ucieszył, że aż wrócił, by nam o tym powiedzieć; i o tym rumpuciu, którego pani tak nie lubiła, że wciskała go potajemnie przez sitka żeliwnego zlewu, gdy mama nie widziała, a teraz wspomina to z uśmiechem...

I wspomnienia pani, która pamiętała wydarzenia Czerwca'56.

Dużo przypadkowych, pięknych historii, jak to przy zupie.

Dziękuję wszystkim tym, którzy przyłączyli się do naszej akcji finansowo i rzeczowo. Dziękuję wolontariuszom za pomoc w ugotowaniu rumpuciu, obecność na finale i pozytywną energię, wtedy kiedy u mnie już niewiele jej było.

Współorganizatorom za to, że po raz kolejny podjęli to wyzwanie, chociaż zaczynaliśmy w tym roku w niełatwych chwilach z wielką niewiadomą.

Dziękuję za dobre emocje i przeświadczenie, że mam wokół siebie pięknych ludzi. Dzięki Wam ten świat ma szansę z dnia na dzień stawać się  lepszy. Do następnego!

Wiola