213. pomidorowa Zupa na Głównym

213 Zupa za nami! Ugotowaliśmy pomidorową. Pewnie pomyślicie, że to łatwizna i  pracy niewiele, ale wiecie dla chcącego nic trudnego. Zawsze można wpaść na pomysł jak sobie przepis skomplikować – pomidorowa z zacierkami i pulpetami w hurtowej ilości to jest to! Panią Pulpetów została tym razem Zuza, która ustalała normy ich wielkości oraz kierunek kulania. Witek i Juan spisali się znakomicie jako uczniowie, eksternistycznie pod koniec dołączył do nauki Filip. Gdy na kuchni gotowała się zupa i 130 pulpetów, pozostali wolontariusze robili 130 kanapek z pysznym pieczystym, rukolą, kiełkami, ogórkami papryką. O to, żeby pysznego domowego ciasta nie zabrakło zadbał Andrzej, Wioletta i Maria. Magda w „Kartonowym Królestwie” – rozpakowywała rzeczy ze zbiórek. To naprawdę ogromnie dużo pracy, ale bardzo dziękujemy za to, że nasz magazyn odzieży jest chwilowo pełny.

Po pracy usiedliśmy przy wspólnym stole na posiłek. Potem spakowaliśmy wszystko do zupowozu i o 17.30 byliśmy na dworcu. Początkowo wydawało się, że jest mało osób, ale z każdą chwilą dochodziły kolejne. Wróciliśmy z pustymi termosami. Każdy człowiek w potrzebie zjadł ciepły wieczorny posiłek, napił się kawy, zjadł pyszne ciasto i dostał kanapkę na drogę.  Dziękujemy, że po raz kolejny mogliśmy go przygotować z Waszym wsparciem.

Już za 3 dni kolejna sobota. Pierwsza sobota miesiąca. Właśnie wtedy „O ciasta prosimy ludzi z miasta”. Czekamy na nie w  naszej siedzibie w godzinach 12-17. Wieczorem wydamy je naszym Zupowym Przyjaciołom.