Dziękujemy Wam, że nadal możemy wychodzić z posiłkiem

180. Zupa za nami! Tym razem aura bas nie rozpieszczała. Było deszczowo, a pod koniec naszego zupowego spotkania nawet bardzo. W związku z taką pogodą po raz pierwszy od roku wróciliśmy na peron, pod dach. Było inaczej niż na chodniku, który od wielu tygodni ze względu na dużą liczbę osób potrzebujących stał się miejscem wydawania posiłków, rozmów i nawiązywania relacji. Szklany dach, na który spadały krople deszczu, dawał poczucie bezpieczeństwa i chronił przed przemoknięciem i wiatrem. Pomimo tak złych warunków pogodowych przyszło do nas na ciepły posiłek około 130 osób. Nikt nie odszedł głodny, wielu zapewniliśmy spokojny wieczór.

Dziękujemy Wam, że nadal możemy wychodzić z posiłkiem. Wasze wpłaty ratują nasze sobotnie pomaganie. Niestety, jak u wielu organizacji i u nas pandemia też zrobiła swoje. Znacznie większe koszty przygotowania i wydania posiłku na wynos, a przy tym około 200 osób potrzebujących przez kilka miesięcy, brak wolontariatów pracowniczych, niewielkie wsparcie finansowe i rzeczowe ze strony firm, coraz mniejsze wpłaty darowizn od osób prywatnych, spowodowały, że z troską patrzymy na nasze zasoby finansowe. Dlatego każda wpłata jest dla nas bardzo ważna i daje szansę na nieprzerwane działania.

Sobotnie przygotowanie i wydawanie jedzenia zawsze zostanie akcją społeczną, angażującą wolontariuszy i dobrych ludzi, którzy chcą pomagać innym będącym w potrzebie. Wierzymy, że przetrwamy ten trudny czas, zaangażujemy jeszcze wiele osób w nasze działania, otworzymy wiele empatycznych serc i udowodnimy, że „człowiek to brzmi dumnie”.

Na tej Zupie wszystkie odwiedzające nas Panie, otrzymały paczki z kosmetykami przygotowane przez pracownice z firmy Eurocash. Bardzo dziękujemy za taki miły gest. Niespodziewane podarunki jednocześnie wywołały zdziwienie i radość. Zawartość prezentu wystarczy na kilka miesięcy. Jesteście super!

Wiola